Jest hen pod lasem pole ziemniaków,
spogląda na nie dzik spoza krzaków.

Och, jaki dzik ma apetyt wielki,
straszny apetyt na kartofelki!

Lecz choć kartofle na polu nęcą,
wejść tam nie może, ludzie się kręcą.

Przynieśli z sobą kosze, motyki
I kopią w ziemi, całkiem jak dziki.

Ach, czemu ludzie – myśli dzik zły
Lubią ziemniaki tak jak i my?

Cóż, chyba szukać żołędzi zacznę,
Też są pożywne i bardzo smaczne.

Święto Dzień Pyra czy Pieczonego Ziemniaka to zabawny dzień, obchodzony w wielu miejscowościach  naszego kraju każdego roku. Jego nazwa wywodzi się od jesiennej potrawy. Za początek uprawy ziemniaka w Polsce przyjmuje się  rok 1683. Wtedy to król Jan III Sobieski wracając z wyprawy wiedeńskiej przywiózł bulwy ziemniaka jako prezent dla królowej Marysieńki.  Kuchnia wielkopolska  kojarzy się najbardziej z pyrami. Ziemniaki, zwane w Wielkopolsce pyrami, to bez wątpienia najpopularniejsze warzywo w tej części Polski. Wielkopolska zwana jest potocznie „Pyrlandią”, a Poznań „Pyrogrodem”. W Kaliszkowicach Kaliskich mamy wielu producentów ziemniaków o rozmaitych odmianach. Niedzielne święto było okazją do spotkania  iście rodzinnego.

Przyciągnęło również całe rodziny z sąsiednich miejscowości. Organizatorami imprezy byli: Miasto i Gmina Mikstat, Sołtys i Rada Sołecka Wsi Kaliszkowice Kaliskie, 2 Koła Gospodyń Wiejskich w Kaliszkowicach Kaliskich oraz OSP Kaliszkowice Kaliskie. Każdy z uczestników imprezy mógł znaleźć coś dla siebie. Wielką atrakcją były stoły zastawione różnymi tradycyjnymi wielkopolskimi potrawami z ziemniaków: pyry w łupinach z gzikiem”, „plyndze”- czyli placki ziemniaczane, korbol – czyli dynia w różnej postaci, prażuchy z boczkiem, smalec, sałatki, frytki, kompoty owocowe, kluski śląskie, kopytka, chłopski garnek, sos grzybowy. Nie zabrakło tez ciasta drożdżowego i pysznych rogalików. Były pokazy wyposażenia wozów strażackich.

Dmuchane zjeżdżalnie dostarczyły wiele emocji najmłodszym dzieciom, a animator dodatkowo je rozbawiał  i organizował konkursy z nagrodami. Ognisko zgromadziło wszystkich, którzy zatęsknili za pieczeniem kiełbasek. Muzyka zachęcała do wspólnej zabawy i tańca.  Szkoła Podstawowa z Oddziałem Przedszkolnym w Kaliszkowicach Kaliskich też miała swój mały udział w tym święcie. Panie nauczycielki  przygotowały stoisko z ziemniaczanymi stemplami. Uczniowie klasy III zaprezentowali 3 układy taneczne, a do ostatniego tańca ”Genziary” zaprosili wszystkie chętne dzieci i młodzież.

Do wspólnego tańca włączyli się nawet strażacy, doskonale się bawiąc. Był to niezapomniany dzień pełen wrażeń i dobrej zabawy. Dziękujemy. Chciałoby się powiedzieć bawmy się wspólnie, jak niegdyś to bywało.

M. Ilska-Sztukowska