Czwartkowe obrady polskiego Sejmu śledziła na żywo z loży dla gości delegacja z miasta i gminy Mikstat, która odwiedziła siedzibę parlamentu przy ul. Wiejskiej w Warszawie na zaproszenie posłanki Katarzyny Sójki.

Każdy obywatel kraju powinien przynajmniej raz odwiedzić naszą „świątynię demokracji”, czyli siedzibę parlamentu, Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. To świetna lekcja demokracji i okazja do bliższego poznania historii polskiego parlamentaryzmu oraz jego współczesnego oblicza. Podczas takiej wyprawy do Warszawy można zobaczyć w jakich warunkach pracują parlamentarzyści, jak przebiega sesja plenarna, spotkać osoby znane dotychczas raczej tylko z gazet, ekranów telewizorów czy monitorów komputerów.

W czwartek, 7 lipca br., na zaproszenie posłanki  Katarzyny Sójki wizytę w Sejmie RP  przy ul. Wiejskiej w Warszawie złożyła delegacja mikstackich samorządowców oraz członkowie Koła Gospodyń Wiejskich z Przedborowa. Pani poseł oprowadziła grupę po gmachu parlamentu, zaprosiła na lożę dla gości, skąd można było śledzić obrady parlamentarzystów. W programie  była też wizyta w sejmowej stołówce, czyli uczestnicy mogli się przekonać jak smakuje „poselski obiad”.

Takie wizyty na pewno zbliżają „zwykłego obywatela” do naszej reprezentacji parlamentarnej, której obraz jest bardzo mocno spolaryzowany i niepełny w relacjach medialnych. Taką wizytę można też potraktować jako rekonesans… – jeśli któryś z uczestników myśli o ubieganie się w przyszłości o mandat posła czy senatora. Nie wiadomo, kto jaką buławę nosi w plecaku…

PK, for. Archiwum