Mikstaczanie pamiętają o bohaterach powstania styczniowego, którzy w walce o wolną ojczyznę oddali życie. Pod tablicą upamiętniającą powstańców z Mikstatu i Kotłowa 20 stycznia br. została złożona  wiązanka kwiatów i zapłonął znicz. Przy bramie wejściowej do kościoła romańskiego w Kotłowie oraz na proboszczówce zostały wywieszone flagi powstańcze.  

Kiedy wybuchło powstanie styczniowe 1863 r. szeregi powstańców zasilił 30-osobowy oddział złożony z mieszkańców Kotłowa, Mikstatu i Kaliszkowic pod wodzą ks. Stanisława Klemczyńskiego, proboszcza  z Kotłowa, wikarego ostrzeszowskiego. 22 kwietnia 1863 r w bitwie pod Kluskami (w powiecie wieluńskim) mikstaczanie razem z grupą Franciszka Parczewskiego znaleźli się w okrążeniu oddziałów rosyjskich. W nierównym starciu zginęło ok. 30 powstańców, m.in. ks. Klemczyński. Mimo zakazu rosyjskich okupantów miejscowa ludność pod osłoną nocy przewiozła ciała powstańców do pobliskiego lasu, skąd następnej nocy zmarli zostali przewiezieni na cmentarz w Dzietrznikach i pochowani w zbiorowej mogile.

W 2013 r. z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Mikstackiej w zabytkowym kościele romańskim w Kotłowie została zawieszona tablica poświęcona pamięci ks. Stanisława Klemczyńskiego oraz ochotników z parafii kotłowskiej i mikstackiej, którzy polegli w bitwie powstańczej. Pod tą tablicą, w przededniu 160. rocznicy wybuchu powstania styczniowego został zapalony znicz i złożona wiązanka kwiatów od Henryka Zielińskiego, burmistrza Mikstatu i Łukasza Dybula, przewodniczącego Rady Miejskiej w Mikstacie. Natomiast ks. Łukasz Ograbek, proboszcz Kotłowski wywiesił przy bramie wejściowej na teren kościoła w Kotłowie oraz na proboszczówce historyczne flagi powstańcze.

PK